Dopiero jako dorosła kobieta przekonałam się do kasz. Teraz uwielbiam je w sałatkach, drugich daniach, a nawet w deserach. Uwielbiam te najzdrowsze kasze: komosę ryżową – trójkolorowa wygląda obłędnie na talerzu, jaglaną oraz gryczaną niepaloną. Spróbujcie mojej sałatki, a przekonacie się, że kaszę można jeść w każdej postaci.

SKŁADNIKI:salatka-fit-z-komosa-ryzowa-557.jpg

100 g komosy ryżowej

2 garści szpinaku baby

1/2 brokuła

garść ulubionych orzeszków

garść świeżych ziół

dressing: sól, pieprz, olej lniany, czosnek opcjonalnie sok z 1/2 limonki

PRZYGOTOWANIE:

Kaszę gotujemy zgodnie z opisem na opakowaniu . Blanszujemy szpinak (wkładamy na 2 min do gorącej wody). Gotujemy brokuła w wodzie z dodatkiem soli i cukru, aby był al dente.

Orzeszki prażymy na suchej patelni, aż się zrumienią. Musimy je podrzucać lub mieszać, aby nie spaliły się, bo będą gorzkie.

Siekamy zioła i w osobnym naczyniu łączymy wszystkie składniki dressingu. Doprawiamy solą i pieprzem.

Kaszę mieszamy z brokułem i szpinakiem. Polewamy dressingiem i posypujemy uprażonymi orzeszkami.